top of page
Zdjęcie autoraAna Kiestrzyn

Jak zacząć Medytować? Przewodnik dla początkujących.

Jeśli myślisz o medytacji i zaczniesz szukać wskazówek jak rozpocząć, okaże się , że każdy ma swoją własną wersję. Pierwsze wzmianki o niej znajdziemy w starożytnych, hinduskich Wedach sprzed 3500 lat. Również Budda w swoich naukach wskazywał jej skuteczność. Znajdziemy ją w chińskich naukach Konfucjusza, w praktykach greckich filozofów jak Pitagoras czy Sokrates oraz we współczesnych religiach tej Ziemi.


Wiadomo, ile ludzi tyle pomysłów i pewnie ty z czasem również wypracujesz swoją technikę.

Jako osoba uzależniona od medytacji, podzielę się tutaj praktycznymi wskazówkami jak zacząć z nią przygodę, która całkowicie zmieniła moje życie na pozytywne i pewnie wielu milionom ludzi na Ziemi.  


Kiedy jesteś całkowicie poczatkujący warto zacząć od głębokiej relaksacji. Oto plan działania:


1.       Znajdź bezpieczną, cichą przestrzeń abyś mógł swobodnie usiąść. Pozycja leżąca na początek może być ale łatwo wtedy zasnąć i nie być w kontakcie ze sobą. A nam chodzi o to aby była ona najbardziej skuteczna. Na początek możesz być w pozycji opartej np. siedząc na krześle ale z czasem warto być niezależny i trzymać samemu proste plecy. Są one twoim zapleczem, opierając je pokazujesz, że jesteś zależny od oparcia czyli słaby. Wyłączasz telefony i jak możesz wszystkie urządzenia techniczne aby nie przebywać w ich toksycznym polu elektro-magnetycznym. Można też znaleźć dobra przestrzeń w naturze.


2.       Możesz na początek dołożyć przyjemną muzykę lub posłużyć się gotową medytacją prowadzoną. Zawsze jednak sprawdzaj czy jest ona dobra dla ciebie czyli zadaj pytanie: Czy ona mi dobrze służy teraz do Medytacji? Intuicyjnie poczujesz czy jest dobra. Jeżeli nie dostaniesz jasnej odpowiedzi, sprawdź sam jak się po niej czujesz. Niektóre ze ścieżek dźwiękowych mają dużo toksycznych programów podprogowych i po prostu można się opętać. Zmieniaj muzykę aby umysł nie przyzwyczaił się do niej bo wtedy ona nie daje efektu i umysł zaczyna na nowo za dużo myśleć. Muzyka jest tylko po to aby zająć twój umysł, aby nie przeszkadzał podczas medytacji.


3.       Zacznij świadomie oddychać. Oznacza to, że twój umysł skupia swoją uwagę na obserwacji oddechu. Możesz dołożyć liczenie wdechów i wydechów. Oczywiście najzdrowszy jest wdech i wydech  nosem, ale jeśli masz  z tym trudność, zrób swoją wersję. Najważniejsze abyś robił to w powolnym tempie. Może być oddech z przerwami, wstrzymywaniem krótkim oddechu lub łączony oddech ale powoli. Niech oddech prowadzi ciebie sam jak chce się ułożyć.


4.       To normalne na początku, że umysł może szaleć. Wymyśli tobie najgorsze rzeczy jakich się boisz abyś zrezygnował z tej praktyki. Będzie mówił, że jest bez sensu, stratą czasu, głupotą i innymi toksycznymi rzeczami. Może być na początku, że będą przypominać się najgłupsze myśli z całego życia, nawet związane z lekami czy obawami. To już jest współpraca umysłu z podświadomością. Im silniejsze masz wzorce autodestrukcji tym ciekawsze głupoty będą się pokazywać w umyśle. Traktuj myśli jak chmury, które pojawiają się na mapie umysłu, mów sobie: akceptuje je i zwalniam.  Najlepszy pomysł aby uspokoić umysł to po prostu liczenie oddechów lub skupienie się na obserwacji wdechu i wydechu.


5.       Kolejnym straszakiem w medytacji dla początkujących mogą być pojawiające się dziwne wizje z poziomu Trzeciego oka czyli jasnowidzenie dziwnych bytów, kształtów, osób, słyszenie głosów czy odczucie, że ktoś/coś jest koło ciebie. To normalne, nawet jak uważasz, że nie masz żadnych duchowych talentów, medytacja może pokazać coś zupełnie innego. Jeśli świadomie nie oczyszczasz swojej energii, możesz zobaczyć co w twojej aurze siedzi. Oczywiście, możesz też mieć przyjemne wizje, dawnych znajomych, obrazów realnych lub fantazyjnych. Trzeba uważać aby nie dać się wkręcić w te wizje. W większości są one z poziomu astralnego czyli niskich wibracji. Mogą dać tobie jakieś wskazówki z życia realnego ale sprawdzaj intuicyjnie czy są prawdą.


6.       Na początku lepiej medytować krótko ale codziennie. Do 10 minut na przykład aby umysł przyzwyczaił się do nowej aktywności. Jego zadaniem jest przeżycie fizyczne ciała więc kontroluje je, czy wszystko dzieje się tak jak zawsze. Nowa aktywność, jak medytacja może stanowić dla niego nawet zagrożenie. Z czasem się uspokaja. A potem już tylko kocha ten stan.


Jak sam widzisz medytacja nie jest taka trudna! Na początku kształtuje w nas cierpliwość i uważność. Z czasem przyniesie inne niesamowite dary w postaci spokojnego i skoncentrowanego umysłu, poprawy nastroju będąc w balansie, wspomaga poprawę zdrowia psychicznego i fizycznego oraz z jej poziomu najbardziej efektywnie kreuje się życie i działa na innych płaszczyznach wieloświatów. A z czasem odkryjesz, że


„ Medytacja jest twoją prawdziwą naturą” jak mawiał Mistrz Ramana Maharishi.

 


Kraje Wschodu pełne są wizerunków medytujących, tak jak tutaj, podróżując po Sri Lance.


„ Medytacja jest twoją prawdziwą naturą” jak mawiał Mistrz Ramana Maharishi.

 

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

Comments


bottom of page